James McArden - Witch Doctor (OC)

Imię: James McArden
Pseudonim: Witch Doctor
Wiek: 42 lata
Rasa: Człowiek
Miejsce urodzenia: Edynburg, Szkocja
Wygląd:
Nienagannie wyrzeźbiona na siłowni umięśniona sylwetka doskonale komponowała się z białą koszulą z mankietami, eleganckim skórzanym pasem, jasnogranatowymi spodniami od garnituru i ciemnymi butami. Na lewym przegubie nosił zegarek, na prawym serdecznym palcu wciąż odznaczał się ślad po noszonej niegdyś obrączce. Twarz miał pociągłą o silnie zaznaczonym podbródku, głęboko osadzone stalowe oczy szorstki zarost i przypruszone siwizną skronie nadawały mu powagi.

Historia postaci:
Było nieznośnie gorąco… Mężczyzna leżał na sklepieniu lepianki. Nad jego głową bzyczały fruwające nad rozkładającymi się zwłokami muchy. Był to najgorszy możliwy dźwięk, który odbierał mu resztkę zmysłów. Usta miał spierzchnięte, porywacze niechętnie go poili. Prawdopodobnie nie obchodziło ich już czy ktoś zapłaci okup. Nie potrafił śledzić już dni ale czuł, że minęło dużo czasu. To dlatego jego współpracownik nie żył. On sam nie spodziewał się, że jego czarnoskórzy oprawcy właśnie dziś wyciągną go na środek wioski, że właśnie dziś przebiją zardzewiałą maczetą jego serce.

James McArden liczył, że podczas podróży do Somalii znajdzie swoje odkupienie… Czekała go jedynie śmierć. W momencie kiedy wraz z krwią uchodziło z niego życie przed oczyma przeleciała karuzela wspomnień. To jak je przeżył...

Urodził się w stolicy Szkocji Edynburgu, jego rodzice jeszcze za młodzieńczych lat Jamesa spakowali walizki i wyruszyli do Stanów Zjednoczonych by spełnić swój własny Amerykański sen.
Zaliczali się do klasy robotniczej i młody McArden nie miał wielkich perspektyw na przyszłość. Jednak dzięki własnemu uporowi z sukcesami przechodził kolejne stopnie edukacji, otrzymał stypendium na uczelni prawniczej Columbii i skończył ją z wyróżnieniem. Żył w Nowym Jorku, otworzył kancelarię, zyskał renomę. Był szczęśliwym człowiekiem. Wszystko zmieniło się kiedy jego pięcioletni syn zginął podczas ataku złoczyńcy znanego jako Bullseye. Niewinne dziecko było przypadkową i tak bardzo bezsensowną ofiarą. James i jego żona nie potrafili pogodzić się z tragedią. Nie potrafili odnaleźć spokoju w swoich objęciach – ich małżeństwo rozpadło się a McArden za całe zajście obwiniał tak samo złoczyńcę jak i superherosów pozwalających chodzić takim szumowinom po świecie. Pewnego dnia wyruszył do Afryki by nieść pomoc humanitarną.

Po raz wtóry leżał na ziemi, tym razem mokrej bo przesiąkniętej jego własną krwią. Dzikie krzyki jego oprawców, ich sylwetki były niewyraźne w przeciwieństwie do zmierzającego w jego stronę monstrum. To coś wyciągnęło w jego stronę obrzydliwą dłoń szkieletu, gdzieniegdzie zwisały jeszcze kawałki zgniłej skóry i resztek ścięgien. Poczuł jak po całym jego ciele rozszedł się przenikliwy, paraliżujący chłód. Przed nim stało zgarbione truchło: przeżółkłe kości i zwisające z niego resztki mięsa. Czaszka nie miała żuchwy, w jednym z oczodołów pozostało martwe, pokryte bielmem oko. Trup ubrany był w przeżarty lniany wór, przy pasie zawieszony miał zardzewiały sierp, suszone zioła, ptasie kostki, na plecach wisiały tobołek i stara szamańska maska – Chcesz żyć człowiecze – zapytało. Słowa jawiły się we wnętrzu czaszki Jamesa niczym ryte ostrym jak brzytwa dłutem. Odpowiedź była oczywista…

Supermoce: James zawarł pakt z upiorem przedstawiającym się jako „Znachor” na mocy, którego duch ocalił mężczyznę przed śmiercią oraz obdarzył go swoją wiedzą i umiejętnościami w zamian za pewną przysługę. Znachor nie ujawnił jej szczegółów do tej pory.

Manipulacja ciałem: James może w sposób dowolny manipulować procesami zachodzącymi w jego ciele oraz osób których dotyka. Moc tę może wykorzystywać na przeróżne sposoby takie jak przyspieszenie procesów leczniczych (regeneracja), zwiększenie masy mięśniowej (powiększenie siły), przyspieszenie metabolizmu (np. aby ktoś szybko wytrzeźwiał), przyspieszone usuwanie z ciała kwasu mlekowego (nie odczuwanie zmęczenia) i tak dalej. Może również rozwijać i zwalczać w ciele wszelkie choroby poczynając od zwykłego przeziębienia a kończąc na raku.

Klątwa ciała: Znachor zginął na skutek ukamieniowania. Przed śmiercią przeklął swych oprawców by cierpieli tak jak i on. James jest przedłużeniem jego klątwy. Każdy kto go zrani natychmiast otrzymuje taką samą ranę. W połączeniu z możliwością „włączenia regeneracji” jest to moc bardzo niebezpieczna i najlepszym sposobem na Witch Doctora jest zadanie mu natychmiastowej śmierci.

Medium: Znachor to upiór i dzięki więzi z nim James widzi i może porozumiewać się z przebywającymi na ziemi duchami. Jego moce nie działają na nie.

Ograniczenia mocy:
- James dopiero rozwija swoją więź z Znachorem i uruchamianie w ciele ofiary co bardziej skomplikowanych procesów wymaga czasami bardzo długiego kontaktu dotykowego.

- Żeby dokonać w ciele swoim lub ofiary konkretnego procesu James musi wiedzieć jak on działa. Duch przekazał mu całą swoją wiedzę ale żeby osiągnąć maksimum swych mocy James musi stale się dokształcać.

- James nie może używać mocy ciała by przeprowadzać procesy wychodzące poza możliwości danego ciała. Przykładowo James może włączyć regenerację tak by rana po odciętej ręce się zasklepiła ale sama ręka nie odrośnie gdyż ludzkie ciało nie ma takich możliwości. James może podnieść siłę człowieka do maksimum dostępnej siły w ciele człowieka ale nie będzie to siła nadludzka i tak dalej.

- Natura więzi Znachora i Jamesa jest jej słabością. James jest podatny na osoby pałające się sztukami magicznymi. Rozdzielenie Jamesa i Znachora pozbawia McArdena mocy a w dłuższej perspektywie również życia.

Umiejętności:
- Rozległa wiedza prawnicza
- Posługiwanie się bronią palną.
- Wiedza na temat chorób i anatomii człowieka
- Wiedza na temat historii i kultur Afrykańskich
- Przeszkolenie z zakresu obrony osobistej

_____________________________________________

Nie wpisałem przynależności z premedytacją. "Origin" Jamesa wydarzył się stosunkowo niedawno. Witch Doctor jest na etapie na którym wrócił do NY i w jakiś sposób postawił swoje życie na powrót do kupy. Dopiero wkracza w "superbohaterski" świat i chcę by jego przynależność była podyktowana wydarzeniami z rozgrywki. Pozdrawiam.